nr 3


Dzisiaj, zamieszczając kolejną ciekawostkę archiwalną, pamiętamy o Walentynkach (14 lutego)
 
Święty Walenty to postać tajemnicza, w biografii której więcej znajdujemy legend i przesądów. Kościół katolicki zna aż ośmiu Walentych, ale łączy ich jedno – data śmierci, przypadająca na 14 lutego 269 r. Wiele państw na świecie także łączy jedno – fakt, że Walentynki są drugim, zaraz po Bożym Narodzeniu, najbardziej dochodowym świętem…

Co roku jednak w ten dzień świętuje Miłość – taka, jak na zdjęciu prezentującym Bronisławę Wójcik-Keuprulian (1890 - 1938) i jej męża, Ormianina Garabeda Keupruliana (1884 - 1939). Bronisława, z wykształcenia i z pasji muzykolog, była autorką książek z zakresu muzyki, ale i historii Ormian: "Ormianie polscy" (1933). Garabed, wykładowca uniwersytecki, uciekając przed rzezią Ormian, trafił do Lwowa, gdzie poznał swoją przyszłą żonę.

Powyższe zdjęcie jest jednym z niewielu pamiątek, jakie pozostały ich córce, Anahid. Pochodzi z zespołu nr 3676 „Spuścizna po Anahid Keuprulian”, zawierającego albumy rodzinne – a w nich zdjęcia z Warszawy, z rodzinnych spacerów po Hrebenowie, pierwszych wakacji Anahid, zdjęcie ślubne jej rodziców… Ten zespół, jak i inne spuścizny w zasobie naszego archiwum, przypominają nam, że to, co najbardziej ulotne jest często najcenniejsze: a to właśnie fotografie, dzienniki i pamiętniki rodzinne.  


Więcej informacji znajdziecie tutaj:
http://www.wiki.ormianie.pl/index.php?title=Bronis%C5%82awa_W%C3%B3jcik-Keuprulian
http://www.wiki.ormianie.pl/index.php?title=Garabed_Keuprulian